piątek, 5 października 2012

Rozdział 4 !

Minął rok Megan ma 18 lat obchodzi urodziny :
 Mama mówi :
- Wszystkiego najlepszego
- Dziekuje mamo
- Spełnienia marzeń
po tych słowach znowu słychac pukanie ...
Megan mówi :
- Prosze
- Dzień dobry tu producent muzyczny
- Czy to ty jesteś Megan
- Przepraszam za poprzednie powiadomienie o przykrej wiadomości , ale czy mogłabyś jeszcze raz zastanowić się nad moją propozycją ?
- Tak oczywiście .



Megan wiedziała , że nie może tym razem odpuścić mimo , że miała treme zgodziła się wystąpić na koncercie , ponieważ tylko to producent mógł jej zapewnic narazie .
Była ucieszona musiała o tym powiedzieć Maxowi :
- Puk ,  Puk
-Megan jak fajnie , że jesteś
-To extra  posluchaj mam super wieści ide na swój pierwszy koncert !
- To cudownie A JA MAM ŚWIETNY POMYSŁ UCZCIJMY TO NA PLAŻY .


Wtedy zdażyło się coś okropnego Max był zakochany w Megan i na odwrót
Megan miala już wszystko gotowe na weekendowy koncert
włożyła je do brązowej torebki ale kompletnie o tym zapomniała wziela też skrzypce na próbe ale tez zapomniała tak się zapatrzyła w Maxie , że zapomniała tych nut i Skrzypek .... !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz